á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Mimo iż język jest giętki, prosty i zachęcający do wciągania się w wartką, tajemniczą i ciekawą fabułę, to i tak liczne literówki, czasem źle pisane wypowiedzi narratora oraz inne błędy zniechęcają.
Byłem jak prostytutka, która choć ma imię, to żyje w świecie, w którym imiona w ogóle nie istnieją.
Daniel Maciejczyk jest szanowanym prawnikiem. Pewnego dnia do jego domu wchodzi tajemniczy mężczyzna, który przedstawia się jako Ernest Schneider. Zostawia tajemniczą wiadomość od równie tajemniczej kobiety o imieniu Nina. Ten moment sprawia, że jego życie zostaje wywrócone do góry nogami. Przenosimy się do zakątków Moguncji, Warszawy, Paryża i małych, wielkopolskich miast. Całość owiana jest dziwnymi zjawiskami i rodzinnymi tajemnicami.
Utwór czyta się jednym tchem. Od pierwszej strony zostajemy wciągnięci w intrygę, która trwa do ostatniego momentu. Z wielką chęcią chciałbym przeczytać kolejną książkę tejże autorki o podobnej tematyce. Nie jestem zwolennikiem tegoż gatunku, aczkolwiek ta pozycja mnie zaciekawiła. Zdecydowanie jest to lektura na jeden wieczór.
Okładka jest bardzo ciekawa. Kontrastują ze sobą kolory: biały, czerwony i czarny. Z jednej strony jest intrygująca i tajemnicza, z drugiej oddaje pewną część książki, o której musicie się dowiedzieć.
Słowa ulatują, pisma pozostają...
Daniel Maciejczyk to główny bohater. Z pozoru spokojny, samotny człowiek. Wszystko się zmienia, gdy spotyka Ją. Zaczyna pić i staje się erotomanem. Nagłą zmianę spostrzega koleżanka z pracy Dobrawa. Oni i jeszcze dwie osoby – Adam i Witold – rozwiązują sprawę z dziwnym zakończeniem.
Aby to, co było we mnie, nie umarło razem ze mną.
Podsumowując powieść jest warta uwagi. Polecam wszystkim tym, którzy lubią udane wieczory z książką w ręku.